Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Dziennik" - publicyści o expose premiera

0
Podziel się:

"PUblicysta "Dzeinnika" Cezary Michalski nazwał epose premiera "aksamitną liberalną rewolucją". Jego zdaniem wielkim, choć nieprzywoływanym zbyt często polemicznym bohaterem expose nowego premiera był premier poprzedni.

Jak pisze Michalski, Donaldowi Tuskowi nie uda się uniknąć stanięcia jako premier oko w oko z realnym konfliktem społecznym w dzisiejszej Polsce, odsłoniętym i zagospodarowanym przez PiS i PO. Zdaniem Michalskiego jest to narastający konflikt pomiędzy Polską, która pracuje, i Polską, na którą się pracuje.
Inny publicysta "Dziennika" Piotr Zaremba nazwał wystąpienie premiera "mozaiką obietnic i zwykłej waty".
Generalną wizję Tuska porównał z Bushowskim współczującym konserwatyzmem, zakładającym znoszenie ograniczeń nakładanych na przedsiębiorczość, przy równoczesnej ochronie społecznych interesów słabszych grup. Felietonista "Dziennika" pisze, że Donald Tusk, podobnie jak poprzedni premierzy, nie uchronił się od wodolejstwa, tyle że mówił najdłużej ze wszystkich.
Michał Karnowski uważa, że cudownej przemiany nie było. Jego zdaniem takiego dokładnie Donalda Tuska, jak ten z wczorajszego expose, wybrali Polacy - lidera obiecującego Polakom jednocześnie wielki cywilizacyjny skok i małą, bezpieczną stabilizację. Premier - pisze Michał Karnowski - zaskakująco konkretnie odpowiedział na kilka kluczowych pytań, ale w finale pozostawił także mocne poczucie niedosytu. Za dużo, zbyt szczegółowo, chwilami rozwlekle, choć felietonista dostrzegł parę ważnych punktów. Przede wszystkim Tusk będzie premierem usiłującym uciekać od polityki rozumianej jako spór odmiennych racji, punktów widzenia wynikających z partyjnych światopoglądów.
Więcej o wrażeniach z inauguracyjnego wystąpienia premiera - w obszernych felietonach "Dziennika"

"Dziennik"/kw/dabr

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)