Według "Dziennika", Wójcik w prokuraturze szczegółowo opowiadał o kupowaniu meczów przez pierwszoligowe kluby, miał oskarżyć kilku najważniejszych polskich sędziów o branie łapówek. Jak czytamy w "Dzienniku" Wójcik miał również poinformować prokuratorów o mechanizmach korupcji w centrali PZPN. Według osoby znającej szczegóły śledztwa nie wskazał jednak konkretnych nazwisk z zarządu.
"Dziennik" twierdzi, że na celowniku wymiaru sprawiedliwości znalazł się również Henryk Klocek, wpływowy prezes pomorskiego PZPN - promotor kandydatury Grzegorza Laty na prezesa związku. Gazeta przypomina, że w ubiegłym tygodniu przed wrocławskim sądem, gdzie trwa proces Ryszarda F. "Fryzjera", były reprezentant Polski Janusz Kupcewicz powiedział, że Henryk Klocek pośredniczył w kontaktach działaczy Arki Gdynia z korumpowanymi przez nich sędziami. W mediach zapewniał, że nie ma związków z korupcją.
"Dziennik"/iar/kw/to/
