Piotr Pawłowski szef Stowarzyszenia Integracja powiedział, że sam doświadczył problemów z dostaniem się na Stadion Narodowy mimo , że po względem budowlanym jest on dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. Piotr Pawłowski powiedział, ze nie miał możliwości zaparkować samochodu przy stadionie, na miejscu dla osób niepełnosprawnych. Ponadto osoby niepełnosprawne miały wyznaczone boczne wejście ze stromym podjazdem uniemożliwiającym samodzielny wjazd, mimo że główne wejście było dostosowane do potrzeb osoby poruszającej się na wózku. Piotr Pawłowski za problemy wini organizatora mistrzostw, który zadecydował o takim potraktowaniu osób niepełnosprawnych.
Niepełnosprawni kibice są bardzo rozczarowani także tym, że mieli problem z dostaniem wykupionych biletów, wielu z nich bilety anulowano. W efekcie znaczna część miejsc dla niepełnosprawnych podczas meczów w Polsce była pusta. Niektórzy z poszkodowanych kibiców zgłosili się do krakowskiej kancelarii prawnej, która negocjuje z UEFA warunki ewentualnej ugody.
IAR
