Francja ostro potępiła deklaracje premiera Izraela w sprawie Jerozolimy. MSZ w Paryżu odniósł się do słów Benjamina Netanjahu, że Jerozolima na zawsze pozostanie stolicą Izraela i że nigdy nie zostanie podzielona.
Zdaniem francuskiego resortu dyplomacji, takie stwierdzenie szefa izraelskiego rządu ostatecznie przesądza o statusie miasta i stanowi poważne zagrożenie dla procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie.
Francuski MSZ przypomina, że - według Paryża - Jerozolima powinna stać się stolicą dwóch państw. Mówił o tym w swoim wystąpieniu w Knesecie, w czerwcu ubiegłego roku, prezydent Nicolas Sarkozy. Podkreślił wówczas konieczność zagwarantowania swobodnego dojścia do Miejsc Świętych dla wiernych wszystkich religii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.