Gazeta podkreśla, że przyjęte rozwiązanie podważa jedną z fundamentalnej zasad reformy emerytalnej sprzed 7 lat. Zgodnie z jej założeniami, pieniądze z OFE miały trafiać do konkurujących ze sobą prywatnych zakładów emerytalnych, a osoby przechodzące na emeryturę miały same decydować o sposobach inwestowania zgromadzonego kapitału i wypłacie świadczeń.
Dziś propozycję rządu ma ocenić Komisja Trójstronna, później trafi ona pod obrady rządu.
Wypłata emerytur z II filara ma się rozpocząć za dwa lata. Gazeta zaznacza, że resort pracy chce, aby pieniądze klientów OFE trafiały do zarządzanego przez ZUS Funduszu Emerytur Kapitałowych, a wysokość emerytur ustalałby ZUS dzieląc kwotę zgromadzoną w II filarze przez ogłaszaną przez GUS tak zwaną dalszą oczekiwaną długość życia. ZUS inwestowałby też środki otrzymywane z OFE, obliczane na 150 miliardów złotych.
Dziennik zwraca uwagę na opinie ekspertów, krytykujące decyzję ministerstwa. Specjaliści rynku ubezpieczeń twierdzą, że lepszym rozwiązaniem jest wypłata emerytur z OFE przez podmioty prywatne, bowiem konkurencja minimalizowałaby ryzyko niewypłacalności - pisze "Gazeta Prawna".
iar/gp/jurczynski/dj