Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" - tarcza - Co Ameryka da mojej gminie?

0
Podziel się:

W planach zagospodarowania podsłupskiego Redzikowa jest są: park przemysłowy, lotnisko cywilne, może elektrownia wiatrowa. Wszystko, tylko nie tarcza antyrakietowa. Zignorowany przez rząd wójt gminy Słupsk postanowił sam negocjować z Amerykanami - pisze "Gazeta Wyborcza".

Według gazety, wójt gminy Mariusz Chmiel wysłał wczoraj list do ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce Victora Ashe'a. Pisze w nim: "Brak jakiejkolwiek informacji na temat tarczy antyrakietowej powoduje zaniepokojenie mieszkańców. (...) Zapraszam Pana do Słupska na debatę i prezentację amerykańskich planów dotyczących naszych terenów".
Wójt napisał do ambasadora, bo na jego pisma nie odpowiadają polskie władze. Ostatni list do Lecha Kaczyńskiego Mariusz Chmiel wysłał 4 lipca - przed wyjazdem prezydenta do Stanów Zjednoczonych.
"Skoro wciąż nic nie wiemy, opracowaliśmy plan zagospodarowania tych terenów. Zrobimy to po swojemu. (...) Oczywiście nie mówimy tarczy "nie". W razie czego plan powędruje do kosza, chcemy tylko, by ludzie wiedzieli, co da im amerykańska baza. Może mimo milczenia polskich władz dowiemy się czegoś od pana ambasadora" - tłumaczy przedsiębiorczy wójt.
"Gazeta Wyborcza" dodaje, że ambasada amerykańska najprawdopodobniej zgodzi się na takie spotkanie.

iar/GazetaWyborcza/dj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)