"Dzięki ofiarności Polaków można było już w pierwszym dniu gruzińsko - rosyjskiej wojny dostarczać żywność uchodźcom z Osetii Południowej" - powiedział Polskiemu Radiu dyrektor Caritas - Gruzja ksiądz Witold Szulczyński.
W pierwszych dniach ubiegłorocznej wojny schronienie w Gruzji znalazło ponad 130 tysięcy uchodźców. Obecnie w specjalnych osiedlach żyje około 13 tysięcy rodzin, których domy pozostały pod drugiej stronie granicy, w strefie kontrolowanej przez rosyjskie wojska.