Okoliczności incydentu nie zostały ostatecznie wyjaśnione. Hamas twierdzi, że samochodów-pułapek było co najmniej trzy, a Izraelczycy oceniają, że napastnicy chcieli dokonać masakry na przejściu granicznym, przedrzeć się do pobliskiego kibucu Kerem Szalom, a nawet uprowadzić zakładników.
Od wczoraj wszystkie tereny palestyńskie są objęte blokadą wojskową w związku z rozpoczynającym się dziś wieczorem żydowskim świętem Pesach. Rzadzący Strefą Gazy Hamas zapowiedział, że zakłóci obchody świąteczne. W całym Izraelu zaostrzono pogotowie antyterrorystyczne.
Zdaniem ekspertów, dzisiejszy incydent graniczny został zaplanowany wiele miesięcy wcześniej i niewykluczone, że będzie stanowić początek kolejnej serii zamachów terrorystycznych.