Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

IPN o grobach w Bykowni

0
Podziel się:

Prokurator Instytutu Pamięci Narodowej Małgorzata Kuźniar-Plota, prowadząca polskie śledztwo w sprawie mordu katyńskiego zapewniła, że polscy eksperci będą pracować nad ukraińskimi dokumentami dotyczącymi ofiar pochowanych w Bykowni, by ostatecznie potwierdzić, czy pod Kijowem są szczątki Polaków z ukraińskiej listy katyńskiej.

Przedstawiciele IPN -u jeszcze w tym roku udadzą się na Ukrainę, by badać dokumenty związane z mordem na polskich oficerach w czasie II wojny światowej. Ich wizyta ma związek z rozpoczęciem ekshumacji w Bykowni pod Kijowem, gdzie znaleziono groby Polaków zamordowanych w 1940 roku przez NKWD.
W Bykowni znajdują się najprawodpodobniej szczątki grupy osób spośród 3435 Polaków z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej. Znajdowały się na niej nazwiska zamordowanych w 1940 roku oficerów, policjantów i urzędników, którzy byli więzieni na Zachodniej Ukrainie: w Kijowie, Charkowie i Chersonie.
Małgorzata Kuźniar - Plota powiedziała, że znaleziono dowody, między innymi guziki z wizerunkiem orła Rzeczypospolitej, fragmenty umundurowania i obuwia świadczące, że w Bykowni pochowani są Polacy. Prokurator dodał, że zanaleziono również fragmenty dokumentów Polaków.
Wiosną 1940 roku NKWD dokonało zbrodni, mordując ponad 22 tysiące polskich jeńców wziętych do niewoli po agresji ZSRR na Polskę. Z tej liczby ponad 15 tysięcy osób stanowili więźniowie obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. NKWD rozstrzeliwało ich w Katyniu, Charkowie i Twerze. Do tej pory nie znane są miejsca pochówku około 7 tysięcy Polaków.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)