W Dobrzykowie pod Płockiem Bronisław Komorowski odznaczył medalem za ofiarność i odwagę w ratowaniu życia ludzkiego operatora koparki Ryszarda Bednarskiego. To on pracował kilkanaście godzin, by rozkopać wał przeciwpowodziowy, dzięki czemu Wisła wróciła do swojego koryta. W innej podpłockiej miejscowości dotkniętej powodzią - Świniarach - Bronisław Komorowski zadeklarował pomoc dla szkół zniszczonych przez tegoroczną powódź.
We Włocławku Bronisław Komorowski apelował o 500 dni spokoju dla rządu po wyborach prezydenckich. Obiecał, że w tym czasie zostaną przeprowadzone ważne reformy.
Pomoc w kampanii Bronisława Komorowskiego zapowiedziała dziś jego żona, Anna. Zapowiedziała wyruszenie w podróż po Polsce, by przekonywać kobiety do głosowania na jej męża.
Jarosław Kaczyński odwiedzał dziś Pomorze. Zapowiedział, że spotka się przed drugą turą wyborów prezydenckich z Grzegorzem Napieralskim. Kandydat PiS na prezydenta odniósł się do słów szefa SLD, który powiedział, że czeka na zaproszenie Kaczyńskiego. "To już jest powiedzenie czegoś bardzo konkretnego, to się spotkam" - mówił Jarosław Kaczyński. Wcześniej kandydat PiS mówił, że czeka na zaproszenie od Napieralskiego.
Prezes PiS odwiedził też wiertnie gazu łupkowego w Łebieniu koło Lęborka. Zapowiedział, że jako prezydent będzie pilnował by Polska nie straciła szansy na przyspieszenie rozwoju poprzez wydobycie tego paliwa. Wydobycie gazu łupkowego to wielka szansa dla naszego kraju - uważa Jarosław Kaczyński. Tymczasem PSL zadeklarował dziś, że nie poprze żadnego z kandydatów w drugiej turze. Szef Ludowców Waldemar Pawlak powiedział, że jego ugrupowanie zostawi decyzję w tej sprawie wyborcom.