Minister Eligiujus Masiulis otrzymał zapewnienie od strony rosyjskiej, że od poniedziałku przepustowość na granicy będzie większa, z przewoźnicy otrzymali informację, że od przyszłego tygodnia kontrola jeszcze bardziej się zaostrzy, co oznacza wydłużenie kolejki.
Nieco polepszyła się sytuacja na granicy z Obwodem Kalininingradzkim - po interwencji litewskiego rządu - rosyjskie służby powróciły do zwykłego trybu kontroli.
Strona rosyjska twierdzi, że zmuszona była zaostrzyć kontrolę na granicy, gdyż, jak twierdzą, w ostatnim okresie znacznie zwiększył się nielegalny przemyt żywności do Rosji. Również po stronie rosyjskiej na granicy z Łotwą przewoźnicy czekają w 15-kilometrowej kolejce, co w praktyce wynosi do 3-4 dni.