Prezydent Lech Kaczyński uważa, że powinien był otrzymać zaproszenie na uroczystości związane z zakończeniem polskiej misji w Iraku. W ceremonii, organizowanej na terenie szczecińskiej bazy 12 Brygady Zmechanizowanej imienia generała broni Józefa Hallera, brali udział premier Donald Tusk i minister obrony narodowej Bogdan Klich. Wśród uczestników znaleźli się także szef Sztabu Generalnego WP generał Franciszek Gągor, dowódcy kontyngentów oraz przedstawiciele wszystkich zmian służących w Iraku i rodziny żołnierzy.
Prezydent Lech Kaczyński powiedział, że nie przypomina sobie, aby wpłynęło do niego zaproszenie na uroczystość. Jak dodał, wprawdzie w czasie ceremonii w Szczecinie był na forum biznesowym w Doniecku, ale gdyby otrzymał zaproszenie, to na uroczystościach reprezentowałby go szef BBN, Władysław Stasiak.
