Z nieoficjalnych informacji wynika, że Lech Kaczyński miał się domagać ponownego zorganizowania szczytu Unii Europejskiej, jeśli Rosja w ciągu tygodnia nie zastosuje się do postanowień planu, wynegocjowanego przez Francję, kierującą pracami Wspólnoty.
Polski prezydent miał też opowiedzieć sięza wysłaniem w rejon konfliktu unijnych sił pokojowych.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.