Na spotkanie zaproszono między innymi szefa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Ludwika Sobolewskiego, prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza oraz prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
Lech Kaczyński podkreślił, że sytuacja ekonomiczna na świecie została podczas spotkania bardzo dokładnie omówiona. Wszyscy rozmówcy zgodzili się co do tego, że trzeba uczynić wszystko, aby skutki kryzysu były dla Polski jak najmniejsze.
Prezydent dodał, że ogólne sygnały z krajowego rynku finansowego są optymistyczne, co nie oznacza, że nie ma pewnych zagrożeń. Trzeba liczyć się z tym, że rozwój gospodarczy będzie nieco wolniejszy - podkreślił Lech Kaczyński. Polski system bankowy ma jednak bardzo silne podstawy i depozyty są bezpieczne - zapewnił prezydent. Lech Kaczyński powołał się na prezesa NBP, według którego nie ma także zagrożenia, że inflacja wzrośnie w tym roku do 5 proc. W roku 2010 powinniśmy wrócić w granice celów inflacyjnych osiagniętych w latach 2006-2007 - powiedział prezydent.