Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź - PiS - atak

0
Podziel się:

Paweł Kowalski raniony rano przez napastnika w Łodzi w siedzibie PiS, przeszedł juz operację i jego życie nie jest zagrożone - poinformowała rzeczniczka Wojskowej Akademii Medycznej Anna Tomczyk. Po strzelaninie zginął 62 letni Marek Rosiak , asystent europosła PiS-u Janusza Wojciechowskiego. Policja zatrzymała sprawcę 62- letniego mieszkańca Częstochowy Ryszarda C.

Po dwugodzinnej operacji Kowalski jest przytomny i według lekarzy w pełni wydolny krążeniowo i oddechowo. Lekarze zszyli rozległą ranę szyi i wykonali zabieg tracheotomii. Napadnięty miał uszkodzoną krtań. Lekarze mowią, że miał dużo szczęścia - gdyby napastnik ugodził go w miejce oddalone o zaledwie kilka milimetrów, rana najprawdopodniej okazałaby się śmiertelna.
Mężczyzna, ktory zaatakował pracowników biura Prawa i Sprawiedliwości, jednego z nich zabił, a drugiego - ranił, prawdopodobnie jutro zostanie przesłuchany.To 62-uletni mieszkaniec Częstochowy. Napastnik po godzinie jedenastej po wejściu do biura PiS w Łodzi oddał 4 strzały z pistoletu do jednego z mężczyzn, przebywających w biurze. Mężczyzna zginął na miejscu. Druga ofiara - Paweł Kowalski, współpracownik posła Jarosława Jagiełły, została zaatakowana nożem. Pierwsi interweniowali strażnicy miejscy, mający nieopodal siedzibę, szybko dostali się na miejsce i obezwładnili napastnika. Leszek Wojtas z łódzkiej straży miejskiej poinformował dziennikarzy, że na razie nie wiadomo jakie były motywy działania starszego mężczyzny, który wdarł się do biura PiS w centrum Łodzi.
Wiadomo, że napastnik miał przy sobie nóż i pistolet gazowy. Policja sprawdza pochodzenie broni, którą się posługiwał i czy była nielegalnie przerabiana.
Rzecznik Komendanta Głównego Policji nie odpowiedział na pytanie, czy zatrzymany miał problemy psychiczne. Dodał, że Ryszardowi C. może być postawiony zarzut zabójstwa, za co grozi dożywocie. Mariusz Sokołowski powiedział , że policja sprawdza przeszłość mężczyzny, ale liczy też na pomoc w zdobyciu informacji o wydarzeniach poprzedzających atak na biuro PiS. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania dodaje, że ustalana jest m.in data przyjazdu napastnika do Łodzi.
Mariusz Sokołowski podkreśla, że obecnie policja nie ma podstaw, żeby zgodzić się na sugestie niektórych polityków i przydzielić specjalną ochronę dla politycznych siedzib, bo dzisiejsze zdarzenie miało charakter incydentalny. Po południu premier Donald Tusk zapowiedział jednak, że służby państwowe które wyjaśniają tragedię , zostały zobowiązane do zabezpieczenia miejsc w których mogło pojawić się poczucie zagrożenia w związku z tymi wydarzeniami . Jeszcze dziś wieczorem szef MSWiA ma przedstawić raport premierowi w sprawie zabezpieczenia tych miejsc.
Sokolowski podkreślił, że w tej chwili nie ma żadnych informacji, że napastnik działał we współpracy z innymi osobami, ale policja sprawdza każdą możliwą wersję wydarzeń.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)