Przed sądem stanęła też 17-letnia Żaneta S., oskarżona między innymi o zacieranie śladów zbrodni.
Młodzi ludzie zabili starszego mężczyznę, bo chcieli zabrać jego samochód i wyjechać ze znajomym do Niemiec. Zaatakowali go przed garażem, gdzie 57-latek podjechał mercedesem. 20-latek uderzył mężczyznę pałką i nożem. Ofiarę wrzucił do bagażnika i pojechał po swoją znajomą Żanetę S., uciekinierkę z kraśnickiego Domu Dziecka. Po drodze wyrzucił zwłoki na pole.
Zostali zatrzymani kilkadziesiąt godzin po morderstwie w województwie świętokrzyskim.
Głównemu oskarżonemu, Rafałowi I., grozi od 25 lat więzienia do dożywocia.