Znane jest już nazwisko nowego szefa Narodowego Centrum Sportu. Zostanie nim Rafał Kapler. Michał Borowski uważa, że jest to wybór tymczasowy. Jego zdaniem tego typu inwestycje powinny być przeprowadzane przez fachowców.
Borowski złożył dymisję w związku z publikacjami medialnymi, w których oskarżany był o zatajanie w oświadczeniu majątkowym faktu posiadania udziałów w zagranicznych spółkach. Ponadto media ujawniły, że nazwisko Borowskiego pojawia się w zeznaniach Tadeusza M. - byłego współpracownika oskarżanego o korupcję byłego ministra sportu, Tomasza Lipca. To na podstawie zeznań M. prokuratura aresztowała Lipca.