Minister nie zgodził się z zarzutami SLD pod adresem prokuratury, jakoby głosowanie nad uchyleniem immunitetu posłanki było równoznaczne z głosowaniem nad jej aresztowaniem. Minister Ziobro zapowiedział, że prokuratura nie wycofa wniosku o uchylenie immunitetu Ostrowskiej. Według ministra, w parlamencie tworzy się - jak określił - "układ posłów SLD i Platformy Obywatelskiej, gwarantujących sobie ochronę przed odpowiedzialnością sądową".
Zbigniew Ziobro oświadczył, że immunitet powinien chronić przed karami za nadużycie wolności słowa w czasie pełnienia obowiązków. Nie powinien natomiast chronić przed odpowiedzialnością za przestępstwa kryminalne. Minister podkreślił, że dotyczy to tak parlamentarzystów, jak i adwokatów, prokuratorów i sędziów. Dodał, że w przeciwieństwie do PO, PiS jest przeciwne całkowitemu zniesieniu immunitetu.
Rano w Sygnałach Dnia premier Kaczyński potwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość zaproponuje zapis o ograniczeniu immunitetu parlamentarnego w sprawach niedotyczących działalności politycznej.