Rosyjskie media poinformowały o kilkudziesięciu zatrzymanych opozycjonistach. Według niepotwierdzonych informacji jest wśród nich jest Eduard Limonow, lider Partii Narodowo Bolszewickiej oraz grupa emerytowanych generałów ze Związku Oficerów Radzieckich.
Jeden z uczestników akcji protestu Jurij Bogomołow powiedział Polskiemu Radiu, że władze powinny wyrażać zgodę na przeprowadzenie demonstracji opozycji. "Jeśli ludzie chcą zaprotestować, to powinni mieć do tego prawo"-powiedział Bogomołow.
Niewielki wiec rosyjskiej opozycji z udziałem około 200 osób odbył się w Petersburgu. Tam milicja zatrzymała 10 demonstrantów.
Władze Moskwy i Sanki Petersburga nie wydały zgody na zorganizowanie demonstracji. Rosyjska opozycja organizuje "Marsze Niezgody" od 2006 roku. Główne hasło demonstrantów brzmi: "Nam potrzebna jest inna Rosja".