Jak donosi "Nasz Dziennik", kombatanci mają do marszałka żal za słowa wypowiedziane podczas obchodów 64. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Komorowski powiedział wtedy w Sejmie, że ani pierwszego, ani ostatniego dnia powstania nie było żadnych szans na zwycięstwo. Według "Naszego Dziennika", kombatanci mają też pretensje do Komorowskiego o "zablokowanie" przez niego uchwały w sprawie potępienia Ukraińskiej Powstańczej Armii za ludobójstwo dokonane na polskiej ludności cywilnej podczas II wojny światowej.
Nasz Dziennik/Iar/tkuł/to/