Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nerwowo na warszawskiej giełdzie

0
Podziel się:

Kolejny dzień nerwowej sytuacji na warszawskim parkiecie. Od rana wszystkie indeksy idą w dół - przed 15-stą najbardziej tracił WIG 80 oraz WIG 40.

Członek zarządu warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych, Beata Jarosz nie widzi jednak powodów do paniki. Jej zdaniem długotrwała tendencja zwyżkowa spowodowała, że inwestorzy przyzwyczaili się do stałych zysków. Beata Jarosz zwraca jednak uwagę, że możemy mieć do czynienia tylko z korektą, która spowoduje poprawę wskaźników i zachęci do zakupów.
Z kolei analityk finansowy, Piotr Kuczyński ocenia, że sytuacja na giełdzie jest poważna. Uważa, że choć nie można jeszcze mówić o krachu, to, jak zaznacza, tak niepokojącej tendencji nie było na parkietach przynajmniej od pięciu lat. Ekspert obawia się, że inwestorzy mogą stracić zaufanie do sektora finansowego, co byłoby bardzo dużym problemem.
Analityk podkreśla, że przyczyny niekorzystnej tendencji są skomplikowane. Jednak - w uproszczeniu - można powiedzieć, że ich źródła należy szukać w Stanach Zjednoczonych, gdzie kłopoty ma rynek nieruchomości.
Piotr Kuczyński pytany rady dla inwestorów zaznaczył, że każdy powinien podejmować decyzje w zależności od indywidualnej sytuacji finansowej i stopnia zaangażowania środków na giełdzie. Piotr Kuczyński uważa, że próbę uspokojenia sytuacji powinny podjąć Banki Centralne.
Doradca inwestycyjny Domu Maklerskiego PKO BP, Andrzej Powierża, powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że przyczyną spadków jest prawdopodobnie utrzymująca się od kilku dni zła sytuacja na światowych giełdach. Jego zdaniem, spadki będą trwały przez kilka najbliższych sesji, gdyż będzie się utrzymywać niepewność co do amerykańskiego rynku kredytów hipotecznych. Właśnie kryzys na tym rynku wywołał spadki na zagranicznych giełdach. Wielcy inwestorzy będą, zdaniem analityka, sprzedawać akcje i powstrzymywać się od kupna, dopóki nie stanie się jasne, jakie będą skutki obecnego spadku kursów. Sytuacja ta odbije się na polskim rynku, jednak po jakimś czasie inwestorzy zaczną zwracać uwagę na podstawy polskiego rynku, co skłoni ich z powrotem do kupowania naszych akcji. Zdaniem Powierży, nastąpi to za kilka miesięcy. Analityk powiedział, że inwestorzy nie powinni kupować akcji, kierując się tylko niską ceną. Jego zdaniem, należy zwracać uwagę na "fundamenty", czyli
najważniejsze dane ekonomiczne. Powierża podkreślił, że inwestorzy powinni dostosować swą strategię do tego, czy inwestują krótko- czy długoterminowo. Lokując pieniądze w funduszach inwestycyjnych, należy się nastawić na inwestycję długoterminową.

giełda
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)