W ten sposób arcybiskup Robert Zollitsch ocenił wczorajszą wypowiedź minister Sabine Leutheusser-Schnarrenberger. W wywiadzie telewizyjnym pani minister skrytykowała postawę Kościoła wobec przypadków molestowania seksualnego w katolickich szkołach. Jak powiedziała, przedstawiciele Kościoła nie stwarzali do tej pory wrażenia, że zależy im na wyjaśnieniu sprawy.
Arcybiskup Zollitsch zareagował z oburzeniem. Podczas obradującego we Fryburgu walnego zgromadzenia Niemieckiej Konferencji Biskupów nazwał wypowiedź minister Leutheusser-Schnarrenberger "najostrzejszym atakiem polityki na Kościół katolicki". Hierarcha wezwał szefową resortu sprawiedliwości, aby w ciągu 24 godzin odwołała swoje słowa. Zapowiedział też interwencję u kanclerz Angeli Merkel.
Arcybiskup przeprosił wczoraj ofiary molestowania w katolickich szkołach. Takie praktyki miały miejsce w kilku jezuickich kolegiach na terenie Niemiec w latach 70. i 80. Od końca stycznia, kiedy media ujawniły skandal, zgłosiło się 115 byłych uczniów tych szkół, którzy padli ofiarą molestowania ze strony nauczycieli.