Dokument zakłada powołanie Narodowej Rady Bezpieczeństwa wzorowanej na podobnym gremium działającym w Stanach Zjednoczonych. Politycy CDU opowiadają się również za stworzeniem europejskiego systemu obrony przeciwrakietowej w ramach NATO. Podkreślają ponadto konieczność ścisłej współpracy i solidarności energetycznej w Unii Europejskiej.
Projekt, który został dziś jednomyślnie przyjęty przez chadeków, oficjalnie będzie zaprezentowany jutro. W miniony weekend jego szczegóły ujawniła już niemiecka prasa.
Inicjatywę CDU, a zwłaszcza pomysł utworzenia rady bezpieczeństwa, skrytykowały pozostałe partie, w tym koalicyjni socjaldemokraci. Ich zdaniem, rada, która ma działać przy urzędzie kanclerskim, będzie ograniczać kompetencje ministerstwa spraw zagranicznych. Szef MSZ i jeden z liderów SPD Frank-Walter Steinmeier określił propozycję koalicyjnego partnera jako "krok wstecz" w zakresie bezpieczeństwa państwa.
W odpowiedzi przewodnicząca CDU kanclerz Angela Merkel zapowiedziała, że nowa strategia i tak nie będzie obowiązywać podczas tej kadencji parlamentu. Chadecy, którym aktualne sondaże dają 15-procentową przewagę nad socjaldemokratami, liczą na to, że swoje pomysły wprowadzą w życie po wygranych wyborach, które odbędą się jesienią przyszłego roku.