Uczniowie i studenci protestowali przeciwko przepełnionym klasom i salom wykładowym. Domagali się zwiększenia liczby nauczycieli i nakładów na szkolnictwo. Chcą też reformy niemieckiego systemu oświaty, który już po piątej klasie dzieli uczniów na trzy kategorie, uniemożliwiając praktycznie większości zdobycie matury i rozpoczęcie wyższych studiów.
Demonstranci protestowali też przeciwko wprowadzaniu w niektórych krajach związkowych skróconej matury - po 12, a nie jak dotychczaspo 13 latach nauki. W Berlinie uczniowe przemaszerowalicentralnymi ulicami miasta pod ratusz. Część demonstrantów próbowała wedrzeć się na teren pobliskiego uniwersytetu Humboldta. Poza Berlinem uczniowskie demonstracje odbyły się też między innymi w Bremie, Rostocku, Akwizgranie i Stralsundzie.