Dziś kardynałowie i biskupi z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych uznali cud za wstawiennictwem błogosławionego Jana Pawła II. Teraz ich decyzje musi potwierdzić papież. Według spekulacji włoskich mediów do kanonizacji miałoby dojść 8 grudnia.
Jak powiedział IAR Zbigniew Nosowski redaktor naczelny miesięcznika "Więź" czeka nas najszybsza kanonizacja w dziejach współczesnego świata. Dziennikarz cieszy się, że do kanonizacji dojdzie za pontyfikatu Franciszka bowiem jego zdaniem obecny papież bardzo przypomina Jana Pawła II. W jego opinii papież Franciszek podobnie podchodzi do wierzących i do poszukujących niewierzących jak Jan Paweł II.
Włoskie media zapowiadają, że papież Polak będzie kanonizowany wraz z innym papieżem błogosławionym Janem XXIII. To byłby szczególny znak - uważa Zbigniew Nosowski. Jan XXIII zwołał bowiem Sobór Watykański II. Sobór prezentował wizje Kościoła wychodzącego do świata. " Niepatrzącego na własne interesy, ale z radością niosącego wiarę o Zmartwychwstaniu ludziom współczesnym" - zwraca uwagę dziennikarz.
Wkrótce prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych arcybiskup Angelo Amato ma się udać na audiencję do papieża Franciszka. Podczas takich spotkań arcybiskup przedstawia mu dekrety o cudach. Jeżeli JP II będzie kanonizowany w grudniu tego roku, to od jego beatyfikacji upłynie nieco ponad 2 lata i siedem miesięcy. Wcześniej mówiło się nawet o kanonizacji pod koniec października.
IAR
