Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Paweł Graś: W sprawie Wojciecha Sumlińskiego speckomisja nie ma czego badać

0
Podziel się:

Wiceprzewodniczący sejmowej komisji do spraw służb specjalnych Paweł Graś uważa, że w sprawie Wojciecha Sumlińskiego speckomisja nie ma czego badać.

Poseł PO powiedział, że sprawą zarzutów wobec dziennikarza śledczego zajmie się najwłaściwszy organ, czyli niezawisły sąd. Zdaniem Pawła Grasia, dziennikarz nie może być chroniony przed stawianiem mu zarzutów. Według posła, to sąd rozstrzygnie, czy zarzuty przedstawione Wojciechowi Sumlińskiemu są uzasadnione.

Zdaniem Pawła Grasia, pytania, z którymi Zbigniew Ziobro zwrócił się do premiera w związku z samobójczą próbą Sumlińskiego zostały skierowane pod niewłaściwy adres. Paweł Graś zaznaczył, że ani premier Tusk ani żaden z szefów podległej mu służby nie podjął decyzji o zatrzymaniu redaktora Sumlińskiego, tylko sąd, "po gruntownej analizie materiału dowodowego". W związku z tym, Paweł Gras uważa, że właściwym adresatem pytań Zbigniewa Ziobry jest sędzia.

Według posła PO, między przypadkami byłej posłanki SLD Barbary Blidy i Wojciecha Sumlińskiego nie ma żadnych podobieństw. Przypomniał, że Barbara Blida popełniła samobójstwo podczas próby zatrzymania i przeszukania przez funkcjonariuszy ABW. Redaktora Sumlińskiego nikt nie zatrzymywał, nie ścigał i nie doprowadzał. Zapadła natomiast decyzja o wznowieniu mu aresztu.

Paweł Graś dodał, że sąd zdecydował o ponownym aresztowaniu Wojciecha Sumlińskiego po wielu tygodniach badania sprawy.

Prokuratura zarzuca Wojciechowi Sumlińskiemu, że powołując się na wpływy w Komisji Weryfikacyjnej do spraw WSI obiecywał oficerowi pozytywną weryfikację w zamian za łapówkę. Po decyzji sądu o tymczasowym aresztowaniu dziennikarz podciął sobie żyły w warszawskim kościele i trafił do szpitala.

Za płatną protekcję grozi do 8 lat więzienia.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)