Uczestnicy obrad omawiają współpracę w transferze technologii hamujących globalne ocieplenie. Specjaliści uważają, że kluczowe jest przekonanie USA do redukcji emisji gazów cieplarnianych. W 2012 roku wygasa Porozumienie z Kioto, którego Stany Zjednoczone nie podpisały.
W opinii szefa agendy ONZ do spraw zmian klimatycznych trudno oczekiwać, że administracja Baracka Obamy zdecyduje się na podpisanie Porozumienia z Kioto. Poziom emisji gazów cieplarnianych w USA bowiem stale wzrasta.
Chiński premier zaapelował do państw rozwiniętych o wzięcie na siebie większej odpowiedzialności w walce ze zmianami klimatu. Chiny chcą również, aby bogate państwa zobowiązały się do transferu technologii w zakresie walki z globalnym ociepleniem do państw biednych. Wen Jiabao dodał, że wprowadzenie proekologicznych rozwiązań państwom rozwiniętym zajęło dziesięciolecia. Chiny zaś muszą rozwiązać ten problem w znacznie krótszym czasie.
Według części ekspertów, Chiny w tym roku prześcignęły USA, zajmując pierwsze miejsce w rankingu państw emitujących do atmosfery największe ilości dwutlenku węgla. Pekińska konferencja poprzedza grudniowy szczyt klimatyczny w Poznaniu.