Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piotr Bączek: Czuje się zastraszony działaniem prokuratury

0
Podziel się:

Piotr Bączek, były asystent Antoniego Macierewicza i członek komisji weryfikacyjnej WSI, czuje się zastraszony działaniem prokuratury i organów nadrzędnych nad ABW. Dziś funkcjonariusze Agencji przez 12 godzin przeszukiwali jego mieszkanie.

Piotr Bączek powiedział, że dzisiejsza rewizja miała związek z wczorajszym postanowieniem prokuratury w sprawie domniemanego ujawnienia aneksu do raportu z likwidacji WSI. Zaznaczył równocześnie, że nie odczuł żadnych nacisków ze strony funkcjonariuszy, a samo przeszukanie odbywało się w sposób kulturalny. Jak relacjonuje, do jego domu o 6 rano weszło 5 funkcjonariuszy, a potem dojechało kolejnych trzech. Przed budynkiem stali też policjanci.

Podczas przeszukiwania ABW zajęła kilkanaście materiałów archiwalnych oraz pamięci Pendrive.

ABW przeszukała też mieszkanie innego członka komisji weryfikacyjnej WSI - Leszka Pietrzaka, a także mieszkania: Aleksandra Lichockiego, byłego oficera służb specjalnych PRL (niedawno proponował on dziennikarzom sprzedaż tajnego aneksu do raportu o WSI) i Wojciecha Sulmińskiego, dzienikarza zajmującego się sprawą WSI.

ABW poinformowała, że przeszukań dokonano w śledztwie prowadzonym od kilku miesięcy pod nadzorem Prokuratury Krajowej w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa płatnej protekcji i nieprawidłowości związanych z ochroną informacji niejawnych stanowiących tajemnicę państwową.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)