Według PiS działacze PO nie przeczytali programu wizyty premiera Donalda Tuska, który w regionie bawił tego samego dnia.
Wiceszefowa partii Aleksandra Natalli-Świat powołując się na informacje ze strony internetowej premiera, powiedziała, że jednym z punktów programu podróży Donalda Tuska było zwiedzanie starego miasta w Przemyślu w towarzystwie kandydata PO w wyborach senackich.
Aleksandra Natalli-Świat podkreśliła, że PiS nie zabierałby głosu w tej sprawie gdyby nie atak PO. Zdaniem posłanki atak zupełnie chybiony. Polityk PiS uważa, że śledząc kroki najważniejszych osób w państwie warto zachować zdrowy rozsądek.
Minister Michał Kamiński z Kancelarii Prezydenta oświadczył, że wizyta Lecha Kaczyńskiego odbywała się na zaproszenie władz samorządowych województwa podkarpackiego w związku z festynem z okazji Dnia Dziecka. Michał Kamiński dodał, że wizyta o Stanisława Zająca miała charakter prywatny i podkreślił, że zarówno udział w festynie jak i późniejsza wizyta u polityka PiS-u nie była związana z kampanią wyborczą przed wyborami do Senatu na Podkarpaciu.