Przemysław Gosiewski podkreślił, że PiS odrzuca argumenty dotyczące niezgodności z Konstytucją projektu PiS. Przypomniał, że dokument odwołuje się do obowiązującej ustawy o umowach międzynarodowych. Jego zdaniem, wszystkie rozwiązania prawne projektu maja zastosowanie w obecnym systemie i dlatego nie ma mowy o sprzeczności zapisów z Konstytucją.
Według PiS, ustawa o umowach międzynarodowych powinna być stosowana w sytuacji dokładania nowych elementów do Traktatu Lizbońskiego lub w przypadku rezygnacji z wynegocjowanych zapisów. W obu sytuacjach obowiązywałaby taka sama procedura, jak przy przyjmowaniu całego Traktatu.
Szef Klubu PiS ma jutro rozmawiać o ustawie kompetencyjnej z marszałkiem Sejmu.