Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Platforma chce debat przedwyborczych prowadzonych przez dziennikarzy

0
Podziel się:

Poseł PO Krzysztof Grzegorek powiedział, że wicepremier Przemysław Gosiewski podtrzymuje kłamliwe zarzuty wobec PO. Poseł skomentował w ten sposób w rozmowie z dziennikarzami dzisiejszy wyrok sądu, który nakazał Gosiewskiemu przeprosić działaczy Platformy za pomówienie ich o związki z organizacjami przestępczymi.

Krzysztof Grzegorek zaprzeczył twierdzeniom Gosiewskiego, jakoby firma braci Pawliszaków ze Skarżyska-Kamiennej była faworyzowana podczas przetargów. Poseł zarzucił wicepremierowi, że podtrzymywał kłamstwa przed sądem i próbuje go zastraszyć. Dodał, że Przemysław Gosiewski był protektorem byłego prezesa PZU Jaromira Netzla, podejrzanego o przestępstwa, i lobbował na rzecz SKOK-ów.

Poseł PO Rafał Grupiński zarzucił PiS, że tworzy koalicję z LiD. Mają o tym, jego zdaniem, świadczyć informacje, że przedstawiciele obu komitetów wyborczych porozumieli się w sprawie debaty Jarosława Kaczyńskiego z Aleksandrem Kwaśniewskim.

Grupiński powiedział na spotkaniu z dziennikarzami, że premier Kaczyński odrzucił propozycje udziału w debatach wysunięte przez telewizję TVN 24 i Radio Zet. Poseł oświadczył, że Platforma Obywatelska jest gotowa do każdej debaty, ale jej warunki muszą ustalać dziennikarze, a nie politycy.

Poseł Grupiński zapowiedział, że jutro PO zaprezentuje swój nowy spot wyborczy. Komentując pokazany dziś spot Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że PiS próbuje pozbawić znaczenia takie słowa jak szacunek.

Odpowiadając na zarzut, że PO nie podpisała swoich billboardów, Grupiński powiedział, że czas ich wynajęcia już minął i właściciele tablic reklamowych powinni je zakleić.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)