Przedstawiony dziś prezydentowi miasta raport to wynik ponad rocznej pracy zespołu naukowców, archiwistów i rzeczoznawców pod przewodnictwem dyrektora Instytutu Zachodniego - profesora Andrzeja Saksona.
Raport liczy 300 stron. Zamieszczono w nim również nieznane dotąd zdjęcia zniszczonego Poznania.
Raport, którego opracowanie zleciło miasto, jest szerszy niż zakładano. Dzięki odnalezionym dokumentom policzono nie tylko straty komunalne i skarbu państwa, ale również część strat prywatnych osób.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.