Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy o sytuacji w Estonii

0
Podziel się:

Około stu osób ucierpiało w nocnych zamieszkach w stolicy Estonii - Tallinie. Od kilku dni przybiera tam na sile konflikt o pomnik żołnierzy radzieckich z czasów II wojny światowej.

Władze Estonii zdecydowały się usunąć pomnik z centrum stolicy, bo dla wielu Estończyków jest on symbolem czasów, gdy ich kraj był częścią ZSRR. Na usunięcie pomnika nie zgadza się rosyjska mniejszość w Estonii, która wznieciła zamieszki. W odpowiedzi rosyjska Rada Federacji zwróciła się do prezydenta Putina o zerwanie stosunków dyplomatycznych z Estonią.
Zdaniem eurodeputowanego Adama Bielana z PiS, konflikt o pomnik pokazuje skandaliczne naciski ze strony Rosji. "To również rzuca nowe światło na negocjacje Unii Europejskiej z Rosją w sprawie embarga na polskie mięso. Widać wyraźnie, że Rosja upolitycznia wszystkie dyskusje dotyczące stosunków bilateralnych" - stwierdził Adam Bielan.
Według Jerzego Szmajdzińskiego z SLD, państwa Unii Europejskiej i NATO powinny włączyć się w rozwiązanie konfliktu. "To powinno oznaczać publiczną solidarność i wsparcie państw Sojuszu Północnoatlantyckiego, a także podjęcie prób dialogu w tej sprawie między NATO a Rosją, nie tylko na szczeblach wojskowych, ale i politycznych" - powiedział polityk SLD.
Do zamieszek doszło nie tylko w stolicy Estonii, ale także w położonym 165 kilometrów od Tallina mieście Johvi.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)