Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polska" - Krakowska wojna o turystów

0
Podziel się:

Crazy Guides czyli Szaleni Przewodnicy, którzy pokazują turystom Nową Hutę z okien trabanta i zapraszają na zwiedzanie mieszkania urządzonego w klimacie PRL, nie podobają się krakowskim korporacjom z branży turystycznej - pisze dziennik "Polska". Firmy zarzucają im oprowadzanie turystów bez odpowiednich licencji.

Przewodnicy miejscy, którzy ukończyli kurs i zdali egzamin, uważają, że tylko oni mają prawo oprowadzać przyjezdnych. "Nie chodzi tu o to, by bronić komuś dostępu do zawodu, ale żeby nie wykonywali go przypadkowi ludzie" - mówi "Polsce" przewodnicząca Stowarzyszenia Przewodników po Krakowie Elżbieta Kusina.
Z jej zarzutami nie zgadza się właściciel firmy pośrednictwa pracy Kazimierz Sedlak. Jego zdaniem ograniczony może być tylko dostęp do zawodów, w których pracownicy odpowiadają za ludzkie życie lub zdrowie. A przewodnik do takich profesji nie należy.
Okazuje się, że brak kwalifikacji to niejedyny zarzut wobec Crazy Guides. Inni przewodnicy zarzucają im, że wożą turystów, chociaż nie mają licencji na przewóz osób
Więcej na ten temat - w dzienniku "Polska".

"Polska"/kry/jp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)