Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Polska" Siatka znajomych ministra do dzielenia się łapówkami

0
Podziel się:

Prokuratura stawia Tomaszowi Lipcowi pięć zarzutów. Do aktu oskarżenia byłego ministra sportu dotarł dziennik "Polska".

Lipiec jako minister w zamian za zatrudnienie znajomego Tadeusza M. na stanowisku wiceszefa Centralnego Ośrodka Sportu w Warszawie żądał od niego pieniędzy z inwestycji realizowanych przez COS. Według prokuratury, Lipiec dostał od niego co najmniej 100 tysięcy złotych, z czego część pochodziła z łapówki od jednego ze stołecznych biznesmenów.
Lipiec wymusił też zatrudnienie znajomego Zbigniewa K. na stanowisku głównego specjalisty w dziale obsługi likwidowanego Stadionu Dziesięciolecia. Zbigniew K. otrzymywał pensję 3,5 tysiąca złotych netto.
Kolejne zarzuty dotyczą lat 2004-2005, gdy Lipiec był szefem stołecznego OSiR-u. Wtedy to dyrektorowi spółki, która miała rozbudować tor łyżwiarski w Warszawie, zagroził, że zerwie umowę. Za gwarancję jej nierozwiązania miał przyjąć, według prokuratury, 170 tysięcy złotych.
Były minister zlecił też zatrudnienie Małgorzaty M., która faktycznie była opiekunką do dziecka w domu Lipca. W sumie z państwowych pieniędzy zapłacono jej za prywatne usługi dla ministra blisko 35 tysięcy złotych.

"Polska"/IAR/kl/jędras

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)