Według serwisu tvp.info, polskie władze mogą mieć problem z bezpośrednią ekstradycją Tadeusza S . O przestępce stara się również peruwiański wymiar sprawiedliwości. Dziewięć lat temu Tadeusz S. został zatrzymany przez tamtejszą policję za posiadanie znacznych ilości narkotyków i skazany na 10 lat więzieni. Po roku wyszedł na przepustkę i przepadł. Jeśli hiszpański wymiar sprawiedliwości wyda Tadeusza S. Peru do Polski może on trafić najwcześniej za kilka lat.
Rzecznik sądu okręgowego w Warszawie Wojciech Małek wyraził nadzieję, że niezależnie od wszystkiego, sądowi uda się przesłuchać Tadeusza S. Jak tłumaczy, sędzia może go przesłuchać za pomocą telekonferencji lub jadąc do Hiszpanii.
Tadeusz S. "Szymon" uważany był za jednego z głównych organizatorów przemytu kokainy do Polski. To on zapatrywał w narkotyk gang pruszkowski a także mniejsze grupy z całej Polski. Z informacji operacyjnych policji wynika, że przestępca zgromadził pokaźny majątek warty kilka milionów dolarów. Zyski z narkobiznesu inwestował między innymi w firmy turystyczne.
