Jak podkreśla w rozmowie z IAR dyrektor Muzeum Narodowego Agnieszka Morawińska - dla muzeum ten obraz ma bardzo wielkie znaczenie z wielu względów:był on częścią Galerii Malarstwa Polskiego Muzeum Narodowego w Warszawie, które zakupiło dzieło w 1928 roku, jest to również dzieło jednego z najwybitniejszych polskich malarzy - Aleksandra Gierymskiego i nawet sam autor zaliczał je do swoich najlepszych obrazów.
Agnieszka Morawińska poinformowała także, że teraz obraz trafi do konserwacji i dopiero po niej zostanie udostępniony zwiedzającym. Może to być już w przyszłym roku, a "w najgorszym razie" - jak mówi Agnieszka Morawińska, dzieło zostanie zaprezentowane w 2013 roku na wystawie malarstwa Aleksandra Gierymskiego w Muzeum Narodowym.
Minister kultury Bogdan Zdrojewski podkreśla w rozmowie z IAR, że strona polska zabiegając o odzyskanie obrazu otrzymała wsparcie między innymi niemieckiego ministra do spraw kultury i mediów - Bernda Neumanna. Zwraca również uwagę, że sukces finalny czyli powrót dzieła do Polski, wcale nie był gwarantowany: "Najważniejsza jest sprawność obsługi prawnej, która towarzyszyła tym zabiegom, nie budziła wątpliwości i udało się doprowadzić do takiej sytuacji, że obrazu nie musieliśmy kupować, a jedynie zapłacić pewną sumę odszkodowawczą" - mówi Bogdan Zdrojewski. Jak dodaje - negocjacje miały wprawdzie kilka punktów zwrotnych, ale sam był bardzo zdeterminowany, aby dzieło wróciło do Polski.
Sze resortu kultury wyraził także radość, że po kilkunastu miesiącach starań udało się zbudować stały fundusz, który będzie przeznaczony na odzyskiwanie kolejnych, wielu innych polskich dzieł sztuki. Na fundusz, przeznaczony na zakup odzyskiwanych dzieł dziedzictwa narodowego złożyły się największe firmy. Fundusz będzie działał pod patronatem prezydenta Bronisława Komorowskiego, a decyzje o tym, na co pieniądze będą wydawane - będzie podejmował resort kultury.
Minister Bogdan Zdrojewski poinformował również, że już we wrześniu do Polski wrócą z Nowego Jorku dwie akwarele Juliana Fałata: "Naganka na polowaniu w Nieświeżu" i "Przed polowaniem w Rytwianach".
Obrazy w 2006 roku trafiły na aukcję w Nowym Jorku. Ministerstwo Kultury za pośrednictwem Konsulatu Generalnego w Nowym Jorku złożyło wniosek restytucyjny i obrazy zostały wycofane z licytacji. Obydwa do II wojny światowej znajdowały się w zbiorach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie i zostały wywiezione z Polski przez nazistów.
Szef resortu kultury zaznaczył także, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego prowadzi w tej chwili różne podobne postępowania odzyskiwania dzieł polskiego dziedzictwa narodowego na całym świecie.
