Szef rządu, podkreślił na konferencji prasowej, że walka Solidarności o wolność była rewolucją, a ksiądz Popiełuszko był ofiarą tej rewolucji.
"Był wielkim Polakiem i wielkim bojownikiem o naszą przyszłość; i obecne i przyszłe pokolenia powinny oddawać mu hołd" - powiedział premier.
Jarosław Kaczyński, zapytany o trwający od tygodnia protest pielęgniarek zwrócił uwagę, że okupowanie Kancelarii Premiera jest przestępstwem. Powiedział, że tam gdzie jest przestępstwo, tam nie ma negocjacji. Dodał, że coraz bardziej skłania się do opinii, że protest jest bardziej działaniem o charakterze politycznym niż społecznym.
Odnosząc się do oskarżeń "Gazety Wyborczej", która napisała, że w LPR istnieją nieprawidłowości finansowe na dużą skalę, premier powiedział, że gdyby tak było, to audyt musiałby wszystko wykazać. Szef rządu zastrzegł, że w tej sprawie powinna wypowiedzieć się prokuratura, ale zauważył, że na razie nikomu jeszcze nie postawiono zarzutów.
