Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura-nowe akta smoleńskie

0
Podziel się:

50 protokołów przesłuchań świadków, 25 protokołów oględzin miejsc i kilkadziesiąt opisów przedmiotów znalezionych w miejscu katastrofy. To zawartość 11 tomów akt, które wczoraj w Moskwie przekazano szefowi Naczelnej Prokuratury Wojskowej. Prokuratorzy nie chcą mówić o szczegółach akt do czasu kompletnego przetłumaczenia ich z języka rosyjskiego.

Generał Krzysztof Parulski powiedział że w aktach dotyczących katastrofy smoleńskiej przekazanych wczoraj przez Rosję, znajduje się między innymi protokół z przesłuchania autora filmu z miejsca tragedii. Chodzi o znany z internetu film, na którym widać płonący wrak samolotu i słychać odgłosy przypominające strzały. Przekazano również nagranie z oryginalnego nośnika. Pułkownik Ireneusz Szeląg ocenia, że jest to ta sama wersja filmu, która była dostępna w internecie:
Szeląg powiedział, że wśród materiałów przekazanych wczoraj są między innymi protokoły z przesłuchań personelu smoleńskiego lotniska. Chodzi między innymi o zeznania kierownika strefy lądowania, kierownika lotów, a także rosyjskiego meteorologa. Pułkownik podkreślił, że w części przesłuchań brali udział polscy prokuratorzy, którzy mieli możliwość zadawania pytań.
Krzysztof Parulski poinformował, że z rosyjskimi partnerami rozmawiał o realizacji wniosków o pomoc prawną, wyjaśniono także przyczyny zwłoki w realizacji polskich wniosków. Generał dodał, że w najbliższym czasie przewidywany jest udział polskich prokuratorów w działaniach rosyjskich śledczych. Wyjaśnił, że chodzi między innymi o możliwość przesłuchania kluczowych świadków z udziałem polskiego prokuratora.
W ciągu miesiąca polska prokuratura ma otrzymać od strony rosyjskiej kolejną partię dokumentów ze śledztwa w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Szef Naczelnej Prokuratury Wojskowej generał Krzysztof Parulski powiedział, że w kolejnej spodziewanej partii dokumentów powinny znaleźć się ekspertyzy z oględzin ciał ofiar. Generał Parulski wyraził nadzieję, że dzięki ekspertyzom, rodzinom zmarłych będzie łatwiej podjąć decyzję co do zasadności ekshumacji.
Ireneusz Szeląg zaznaczył, że mimo otrzymania znacznej części akt, prokuratorzy do ustaleń końcowych jest jeszcze daleka droga. Porównał kolejne informacje, jakie otrzymują prokuratorzy do elementów ogromnej układanki puzzli.
Do wczoraj prokuratura wojskowa przesłuchała w sprawie katastrofy smoleńskiej 270 świadków. Pułkownik Ireneusz Szeląg poinformował również, że przetłumaczono większość materiałów, które przyszły w pierwszym pakiecie.
Rosjanie nie odpowiedzieli jeszcze na pytanie prawne, jakie skierowali polscy prokuratorzy w sprawie prezydenckiego telefonu satelitarnego. Do Polski zostały przekazane jedynie zniszczone fragmenty słuchawki aparatu, ale zdaniem pułkownika Szeląga niepokój mediów w tej sprawie jest niepotrzebny. Z informacji prokuratury wynika, że na pokładzie prezydenckiego samolotu nie było informacji tajnych, które mogłyby zagrażać bezpieczeństwu państwa.
Krzysztof Parulski poinformował, że decyzja o przykryciu brezentem i ogrodzeniu wraku tupolewa jest efektem polskiej prośby. Dodał, że nasz wniosek o pomoc prawną w swojej pierwszej postaci zawierał prośbę o przekazanie szczątków samolotu do Polski.
Generał Parulski powiedział również, że od początku nakazał pieczę nad czarnymi skrzynkami od chwili ich wydobycia. 10 kwietnia wydał polecenie jednemu z oficerów, by skrzynek nie odstępował. Dodał, że uzgodniono ze stroną rosyjską, że Polacy będą sprawować specjalną pieczę nad skrzynkami.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)