Krzysztof Kopania - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi poinformował, że Łyżwińskiemu postawiono zarzuty przyjmowania bądź żądania korzyści osobistych o charakterze seksualnym na szkodę czterech kobiet związanych z "Samoobroną". Oskarżono go także o zgwałcenie jednej z tych kobiet. W sumie Łyżwiński ma siedem zarzutów. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Na razie nie wiadomo czy, a jeśli tak to kiedy, skierowany zostanie do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.