Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja - Duma - Rogoża

0
Podziel się:

"Uchwała rosyjskiej Dumy w sprawie zbrodni katyńskiej jest bardzo ważna, ale nie jest przełomem" - tak uważa specjalistka od spraw rosyjskich z Ośrodka Studiów Wschodnich Jadwiga Rogoża.

Po południu rosyjska Duma przyjęła uchwałę potępiającą zbrodnię katyńską. Dokument obciąża bezpośrednią winą Józefa Stalina i ówczesne kierownictwo Związku Radzieckiego za zamordowanie wiosną 1940 roku polskich oficerów.
Jadwiga Rogoża w rozmowie z Polskim Radiem podkreśla, że jest to gest polityczny przed zbliżającą się wizytą prezydenta Miedwiediewa w Polsce. "Nie możemy nie powiedzieć, że jest to bardzo ważna deklaracja polityczna. Nie jest to natomiast przełom, bo Polska oczekuje bardzo konkretnego stwierdzenia, że mord katyński był ludobójstwem i że ofiary mają być zrehabolitowane politycznie. Tego Rosja nie robi, nie jest do tego gotowa" - wyjaśnia.
Jadwiga Rogoża dodaje, że obecnie w Rosji dokonuje się przewartościowanie polityki historycznej. Uchwała katyńska jest tego dobrym przykładem. "Rosja od dłuższego czasu zaczyna pozbywać się z retoryki elementów, których wcześniej broniła, ale które okazały się zbyt kontrowersyjne, np. spuścizna Stalina. Jest to racjonalizacja polityki historycznej - pewnych rzeczy będziemy bronić, tak jak zwycięstwa w II wojnie światowej, ale są rzeczy, których przestajemy bronić, takich jak zbrodnie Stalina" - dodaje Rogoża.
Ekspert od spraw rosyjskich OSW podkreśla też, że uchwała rosyjskiej Dumy nie poszła tak daleko, jak chcieliby Polacy, bo Rosja zdaje sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji finansowych. "Gdyby Trybunał w Strasbourgu zasądził odszkodowania za zbrodnie stalinowskie, otworzyłoby to drogę do ogromnej liczby roszczeń, nie tylko w Polsce ale i w Rosji. Tego państwo rosyjskie się obawia. Dlatego gesty, które są czynione, mają poprawić atmosferę. Jest natomiast ostrożność, by nie powiedzieć o jedno słowo za dużo" - podkreśla Rogoża.
Uchwała przypomina też, że w Lesie Katyńskim mordowano także obywateli Związku Radzieckiego i że prawda o zbrodni była przez kilkadziesiąt lat fałszowana. Duma wyraziła głębokie współczucie ofiarom zbrodni, ich rodzinom i bliskim. "Deputowani do Dumy Państwowej w imieniu narodu rosyjskiego wyciągają przyjazną dłoń do narodu polskiego. Wyrażają też nadzieję na początek nowego etapu w stosunkach między naszymi krajami, które będą rozwijać się na gruncie demokratycznych wartości" - głosi przyjęta dziś uchwała.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)