Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Godło ocalało z katastrofy

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" dotarła do Rosjanina, który na miejscu katastrofy pod Smoleńskiem odnalazł prawie nietknięte godło Polski z rozbitego Tu-154, które umieszczone było nad fotelem prezydenta. Jak mówi, prosząc o zachowanie anonimowości, choć powinien był je oddać śledczym, uznał, że pewnie długo potrwa, zanim godło trafi do Polski. "A jego miejsce jest właśnie tam" - stwierdza i deklaruje, że napisze list do Ambasady RP w Moskwie i przekaże jej godło.

"Rzeczpospolita" opisuje, że biały orzeł w złotej koronie na czerwonym tle ciągle jest nieco przybrudzony smoleńskim błotem, a materiał mocno pachnie paliwem lotniczym. Ale godło jest prawie nienaruszone. W rogach ma cztery naderwane dziurki, ślady po gwoździach, którymi było przybite.
Były dowódcą 36. Pułku Lotnictwa Transportowego płk Tomasz Pietrzak po obejrzeniu zdjęć potwierdza, że godło pochodzi z salonki prezydenckiej w samolocie Tu -154. Także osoby, które latały z Lechem Kaczyńskim, mówią, że w maszynie było tylko jedno godło - umieszczone nad fotelem przeznaczonym dla prezydenta.

Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Rz/łp/ab

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)