"Rzeczpospolita" dodaje, że kwalifikacje prokuratora generalnego kwestionują prawnicy. Przypominają oni, że w ustawie o prokuraturze jest zapis, iż prokurator generalny - a minister sprawiedliwości nie jest - musi być "nieskazitelnego charakteru".
W rozmowach z "Rzeczpospolitą" prawnicy podkreślają, że osoba karana za długi nie może być ministrem.
"Rzeczpospolita"/kry/lm
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.