Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", takie propozycje pojawiły się po kwietniowej katastrofie energetycznej w Szczecinie.
Szef BBN-u Władysław Stasiak powiedział "Rzeczpospolitej", że chodzi o sprawdzenie jak swoje kompetencje realizują ministerstwo kierowane przez Waldemara Pawlaka i Urząd Regulacji Energetyki. Chce też, by Najwyższa Izba Kontroli zbadała co zrobiono w resorcie gospodarki po katastrofie w Szczecinie i jakie wnioski wyciągnięto z tego zdarzenia.
Gazeta pisze, że w piątek do Kancelarii Prezydenta trafił raport BBN-u dotyczący bezpieczeństwa sieci przesyłowych energii elektrycznej. Prezydent zlecił go po katastrofie energetycznej w Szczecinie. Na początku kwietnia po obfitych opadach śniegu i zerwaniu linii energetycznych miasto na kilka godzin zostało pozbawione prądu.
W raporcie BBN wskazuje na problemy związane z modernizacją i budową sieci, na przykład kradzież niektórych elementów konstrukcji. Zaleca też jak najszybsze wydanie rozporządzeń do ustawy o zarządzaniu kryzysowym. - pisze "Rzeczpospolita".
"Rzeczpospolita"/IAR/to/lm