Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Lew R., adwokat i lekarze

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" ustaliła, że znany warszawski adwokat jest centralną postacią w aferze, w której podejrzanym jest producent filmowy Lew R.

Z informacji gazety wynika, że to dzięki pomocy mecenasa Roberta D. producent dotarł do Konrada T. - pośrednika specjalizującego się w zdobyciu fałszywej dokumentacji lekarskiej. Lew R. potrzebował zaświadczeń lekarskich, które miały go uchronić od więzienia. W 2004 roku został on skazany na dwa lata więzienia za korupcyjną propozycję wobec Agory.
"Rzeczpospolita" pisze, że dzięki mecenasowi Robertowi D. polscy mafiosi, których bronił unikali odsiadki lub torpedowali śledztwa. Dlatego od niego Lew R. miał zacząć starania o uniknięcie więzienia. Teraz łódzcy prokuratorzy zdobyli dowody, że Robert D. za łapówki załatwiał fałszywe zaświadczenia lekarskie.
Gazeta przedstawia sylwetkę adwokata: przed pięćdziesiątką, noszący drogie garnitury. Ma luksusowo urządzoną kancelarię w centrum Warszawy. "Adwokaci są i . Zaliczyłbym go do tych drugich" - ocenia D. kolega po fachu.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".

"Rzeczpospolita"/kry/to/

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)