Od jednego z urzędników resortu "Rzeczpospolita" dowiedziała się, iż nominację dla Litwiniuka nagle zablokował wicepremier Waldemar Pawlak. Wśród ludowców natychmiast rozeszła się wieść, że to kolejna odsłona rozgrywki między szefem PSL a Sawickim. O ministrze rolnictwa mówi się, że na zbliżającym się jesiennym kongresie może być kontrkandydatem Pawlaka do fotela prezesa partii.
Jeden ze współpracowników Pawlaka zapewnia jednak "Rzeczpospolitą", że nie chodzi tu o przedkongresowe rozgrywki. Według niego powód jest inny: drobiazgowa procedura sprawdzenia przez służby specjalne. Ludowcy chcą, by po kilku wpadkach z wiceministrami z PSL przeprowadzić ją wyjątkowo dokładnie.
Więcej na ten temat - w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/kry/lm