Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" - Senator pod lupą CBA

0
Podziel się:

"Rzeczpospolita" pisze, że senator Platformy Obywatelskiej Roman Ludwiczuk pobrał z kasy miasta Wałbrzych 138 tysięcy złotych. Pieniądze wypłacono mu bezprawnie, a prezydent miasta, też z PO, nie odzyskał ich w porę.

Dziennik dodaje, że bezprawne zarobki senatora wyszły na jaw, gdy jego oświadczenie majątkowe prześwietliło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Okazało się, że parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej nie zamieścił w nim wszystkich wymaganych informacji.
W jednym z oświadczeń zabrakło wiadomości, że żona senatora prowadzi działalność gospodarczą oraz jest zatrudniona w jednostce samorządu terytorialnego. Roman Ludwiczuk był w tym czasie wiceprezydentem Wałbrzycha.
W tej sytuacji - czytamy w "Rzeczpospolitej" - jego bezpośredni przełożony, prezydent miasta Piotr Kruczkowski z PO, powinien zawiesić mu wypłacanie wynagrodzenia. Jednak partyjny kolega senatora tego nie zrobił. W rezultacie Ludwiczuk pobrał wbrew prawu ponad 138 tysięcy złotych.
"Rzeczpospolita" dodaje, że większość z tych pieniędzy jest już nie do odzyskania, gdyż wypłacono je w 2003 i 2004 roku, a roszczenia w takich sprawach przedawniają się po trzech latach.

"Rzeczpospolita"/kry/Siekaj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)