Przyczyną górniczych protestów są między innymi plany zamykania nierentownych zakładów i prywatyzacji. Pierwszy protest zostanie zorganizowany w obronie kopalni Halemba - Wirek. Jej los, podobnie jak zakładu Rydułtowy - Anna, jest niepewny. Obie kopalnie, należące do Kompanii Węglowej, generują 400 milionów złotych strat rocznie.
Dzień przestoju w kopalni wywołany strajkiem, to dla zakładu spadek przychodów rzędu trzech milionów złotych.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) / kl / kusiak
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.