Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rzeczpospolita" Niewygodny świadek z USA?

0
Podziel się:

Pułkownik Martin Schuitzer z armii Stanów Zjednoczonych chce zeznawać na korzyść polskich żołnierzy, którym prokuratura zarzuca umyślne spowodowanie masakry w Nangar Khel - pisze "Rzeczpospolita".

Amerykański oficer jest dowódcą 4 grupy bojowej w Afganistanie, która również brała udział w tej operacji. Zdaniem gazety polska prokuratura badająca sprawę, nie widzi jednak sensu w jego przesłuchiwaniu.

  1. grupę bojową tworzą polscy i amerykańscy żołnierze i w pewnym sensie pułkownik Schuitzer jest również przełożonym zatrzymanych komandosów - podkreśla gazeta i dodaje, że amerykański wojskowy może mieć duża wiedzę na temat sierpniowych wydarzeń. Oficer zadeklarował przekazanie wszystkich potrzebnych w śledztwie dokumentów, które mogłyby pomóc wyjaśnić, co tak na prawdę wydarzyło się 16 sierpnia. "Rzeczpospolita" podkreśla, że może tu chodzić o zapisy satelitatrne. Jednak poznańska prokuratura, która prowadzi śledztwo, zaprzecza jakoby brała pod uwagę wezwanie na świadka amerykańskiego dowódcę. Więcej o amerykańskim świadku w sprawie polskich komandosów z Afganistanu w "Rzeczpospolitej".

"Rzeczposplita"/iar/lm/jurczynski

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)