Ministerstwo Rolnictwa, chcąc ratować sytuację, wprowadziło stan nadzwyczajny w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, która odpowiada za wypłatę dopłat przeznaczonych na rozwój obszarów wiejskich. Jednak według informacji "Rzeczpospolitej" utrata części środków jest praktycznie nieunikniona. Chodzi o część funduszy, które polskie rolnictwo ma do wykorzystania w latach 2007-2013. Rolnicy mogą w tym czasie otrzymać z unijnej kasy w sumie 17 mld euro. Wszystkie te środki są jednak zagrożone.
Więcej na ten temat w "Rzeczpospolitej".
"Rzeczpospolita"/IAR/apl/jurczynski